Jak
być skutecznym hadlowcem? Pewnie wielu z Was próbuje sobie odpowiedzieć na to
pytanie, ale przecież tak trudno znaleźć odpowiedź. Pierwszym krokiem jest
jednak fakt, że musimy sobie odpowiedzieć, szczerze i rzetelnie, czy potrafimy nawiązać i
utrzymać dobre kontakty z ludźmi i otoczeniem. To pierwszy krok do sukcesu!
Dobra atmosfera pracy, a także poczucie bezpieczeństwa w rozmowie z klientem
niejednokrotnie zapewniają nam wyższy poziom skuteczności. Wiele firm realizuje
szkolenia dla handlowców, my opowiemy Wam o nich innym razem, dziś jednak skupy
się na samej osobowości naszych sprzedawców.
Wiadomo, że telemarketerzy radzą
sobie lepiej w relacjach głównie dzięki barierze dzielącej ich z klientem – to
tylko kontakt zdalny. Trudno jednak wpłynąć na ich skuteczność. Nieprzyjemny
rozmówca?
Często nasi pracownicy zamiast załagodzić relację i zbudować zaufanie
do marki odkładają telefon, albo wdają się w mało profesjonalną dyskusję.
BDM-owie stają jednak na wysokości zadania. Nie tylko konfrontują się face to
face z potencjalnym klientem, ale i ich celem jest sfinalizowanie transakcji.
Nieważne, jaką zajmujecie się branżą, porażką jest wszystko, co nie zakończyło
się pozytywnym wynikiem na rzecz firmy. Prezentując jednak swój wizerunek i
będąc swego rodzaju twarzą, osobowością marki nie chcą być postrzegani w
negatywnym świetle. Dążą, by zapamiętano ich jak najlepiej, a rozpoznawalność
była kluczowym elementem kolejnych przetargów. Tyle słowem wstępu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz